Leszek Cisowy Leszek Cisowy
130
BLOG

Smutne pożegnanie.

Leszek Cisowy Leszek Cisowy Rozmaitości Obserwuj notkę 0

Było mi po drodze z Salonem od 2007 roku. Było, ale się skończyło. Salon był dla mnie ciekawym miejscem, głównie dlatego, że był platformą wymiany myśli. Zapewne powiązanie z FB daje możliwość lepszego wypromowania się, tylko że ja i zapewne nie tylko ja, nigdy nie miałem zamiaru się wypromować. A już z pewnością nie pragnę tego wśród standardowych komentatorów FB, utworzonego jako erzats platformy wymiany poglądów, dla społeczeństw w których obrazek jest protezą języka ograniczonego do 2000 słów. Co ważniejsze jest to proteza "z misją". Misją moderowania poglądów społeczeństwa. Dziękuję postoję. Przepraszam za usunięcie komentarzy w momencie usuwania notek, ale wolałem uniknąć takiej sytuacji, że pomyłkowo zlinkuję kiedyś konto z Salonu 24 z kontem FB z moimi danymi.

Pozdrawiam wszystkich blogerów, którzy przez te dziesięć lat, zasiewali w moim umyśle ciekawe przemyślenia.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości